{multithumb}Zuzia, bezdomna suczka ze schroniska we Włocławku odwiedziła nas dzisiaj w towarzystwie swoich opiekunek. Dowiedzieliśmy się o problemach schroniska, jak pomóc bezdomnym zwierzętom i jak opiekować się zwierzętami. Panie apelowały, żeby nie przechodzić obojętnie obok błąkającego się zwierzaka, nie kupować psów z pseudo-hodowli, niech kot nie będzie prezentem dla przyjaciółki.

Człowiek musi być odpowiedzialny za to, co oswoił.

To bardzo mądre zdanie Antoine de Saint Exupérego, powinno być dzisiaj bardziej aktualne niż kiedykolwiek wcześniej. Ludzie udomowili zwierzęta po to, by pomagały im w trudnościach życia – by strzegły ich domostw, pomagały w zdobywaniu pożywienia, utrzymywały gospodarstwa oraz zapasy pożywienia wolne od gryzoni. Wreszcie, by stały się towarzyszami życia. W miarę upływu czasu, ludzie zaczęli specjalizować się w hodowli swoich zwierząt, by uzyskiwać w ten sposób pożądane cechy osobników: psy do polowań, psy do zaganiania stad, łowne koty. Do tych zwierząt dołączyły wkrótce także psy i koty hodowane dla przyjemności, często traktowane jak swoiste maskotki. Z czasem zwierzęta zaczęły być hodowane na masową skalę. W ten sposób, ludzie swoimi decyzjami przyczynili się do dramatu oswojonych przez siebie stworzeń. Zwierzęta zaś stały się mimowolnymi ofiarami przemijających mód na daną rasę, niekontrolowanego rozmnażania, którego skutkami są ucieczki zwierząt – często zakończone tragiczne, porzucania gdy staną się niepotrzebne czy niekochane.

Dziękujemy za odwiedzenie naszej szkoły ?

Opiekunki SKO 
Ewa Pyla i Ewa Witwicka